DARPA, agencja, która znana jest z wielu śmiałych projektów (w sierpniu choćby ogłosiła , że pracuje nad Z-Man, który ma uczynić z żołnierzy... no, supermanów), właśnie ogłosiła, że przekazała Wyss Institute 2,6 mln dolarów na opracowanie Warrior Web. Cóż to takiego?
Jak zauważa agencja, na dzisiejszym polu bitwy żołnierze dźwigają ekwipunek, który nieraz waży ponad 45 kilogramów. Takie obciążenie nie tylko męczy żołnierzy, ale naraża ich na obrażenia. Łokcie, stawy, kręgosłup - to wszystko jest nadwyrężane przez żołnierzy podczas rutynowych zadań.
Warrior Web Warrior Web Warrior Web
Stąd pomysł na Warrior Web. Nie będzie to egzoszkielet, który umożliwi żołnierzom podnoszenie setek kilogramów (jak HULC ). Zamiast tego Warrior Web, dyskretnie nałożony pod pancerzem, będzie miał za zadanie równomiernie rozkładać obciążenie i chronić wrażliwe miejsca jak łokcie czy kolana. Równocześnie wynalazek zmniejszy wysiłek żołnierza.
Choć może nie spektakularny, to ten wynalazek DARPA może okazać się jak najbardziej przydatny. Ilość ekwipunku, który trzeba dźwigać podczas misji, rośnie, a ludzki organizm ma swoje limity. Warrior Web może w tym zakresie bardzo pomóc.