Każdy się zgodzi, że synonimem zabawki jest na przykład lalka Barbie. Jej producent firma Mattel odczuwa zmiany trendów, jakie zachodzą na rynku. Żaden z tradycyjnych produktów, w tym Barbie, nie znalazł się na szczycie listy świątecznych zakupów, świetnie za to sprzedawały się produkowane przez Mattel plastikowe etui na telefony.
Dzieci pod choinką chcą znajdować tablety i smartfony. Nauczyły się korzystać z darmowych treści w Internecie, wiedzą jak zainstalować sobie gry, obejrzeć bajkę czy film.
"Topowi producenci Mattel i Hasbro są po po prostu przerażeni."
- stwierdził Sean McGowan z firmy badawczej Needham & Company.
Portal BGR przeprowadził badania wśród dzieci w wieku od 6 do 12 lat. Co chcą mieć w ciągu "najbliższych sześciu miesięcy"? 48 procent z nich marzy o iPadzie, 39 procent o Wii U, 36 procent chce iPada Mini, 33 procent iPhone'a, 31 procent komputer, 29 procent tablet lista technologicznych życzeń jest bardzo długa, znajdują się na niej też czytniki e-książek, smartfony, konsole gier.
Wraz ze zmianą zachowania dorosłych zmieniają się zachowania dzieci. Czy jest to powód do zmartwienia? Na to pytanie powinni odpowiedzieć socjologowie.
[ za bgr.com ]