Założona przez Andy'ego Rubina w 2003 roku spółka Android Inc. była jednym z wielu start-upów, które mogły nigdy nie rozwinąć skrzydeł. Rubinowi udało się jednak w 2005 r. przekonać do zainwestowania w swoją firmę szefów Google. Eric Schmidt i Larry Page przyznają dziś, że nie do końca wierzyli w ideę otwartego oprogramowania na różne urządzenia mobilne.
Po przejęciu Androida Rubin został szefem działu tworzącego system operacyjny pod tą nazwą. I odpowiadał za niego do czasu decyzji ogłoszonej przez Larry'ego Page'a:
"Po przekroczeniu najbardziej szalonych planów dotyczących Androida [ ] Andy zdecydował się przekazać wodze i rozpocząć w Google nowy rozdział. Andy, więcej takich księżycowych strzałów!"
Początkowo przypuszczano, że Rubin odejdzie z Google. Potwierdził on jednak, że pozostaje w spółce. Będzie prawdopodobnie pracował w tajemniczym dziale "X", który zajmuje się między innymi okularami Google i samosterującymi się samochodami.
Branżowe portale nie kryją zaskoczenia nagłym przetasowaniem na szczytach Google. Jedni dziennikarze twierdzą, że Rubina po prostu wyrzucono (podobno jest typem artysty, któremu bardzo ciężko współpracować i realizować czyjąś wizję). Inni stwierdzają, że Android przerósł swojego twórcę. Dziś jest systemem nad którym pracują niezliczone rzesze programistów zarówno w Google jak i w laboratoriach producentów smartfonów. Android jest rozwijany pod egidą Open Handset Alliance (konsorcjum do którego należą m.in. HTC, LG, Sony, Samsung, Huawei, Dell, Toshiba, ZTE, Lenovo, Sharp, Alcatel, Acer)
Fot. Robert Kędzierski / Joi Ito / LAI Ryanne/ Flickr
Rubina zastępuje więc szef przeglądarki Chrome oraz kierujący w Google działem aplikacji Sundar Pichai. To znacząca zmiana. Pinchai jest związany ze swoim pracodawcą od 9 lat. Niektórzy komentatorzy sugerują, że zmiana wiąże się ze wzrostem znaczenia Chrome OS. Chromebooki, już niedługo być może z dotykowym ekranem i interfejsem, mają zdobyć dla Google rynki, na które Android nie dotarł.
Z doniesień branżowych portali wywnioskować można, że nie ma planów łączenia Chrome z Androidem. Po premierze chromebooka Pixel Pichai stwierdził, że Google zamierza rozwijać oba systemy.
Andy Rubin może mieć w Google niewyobrażalnie dużo pracy. Być może jego doświadczenie będzie wykorzystane do popularyzacji Google Glass bądź dynamicznego rozwoju Smartfona X, który powstaje w kooperacji z Motorolą?
[ za theverge.com ]
dane dostarcza:
