Reddit przeprasza za "polowanie na czarownice". Internet pokazał swoje ciemne oblicze?

Krótko po zamachu w Bostonie za poszukiwanie winnych wziął się Internet. Na amerykańskim portalu Reddit bardzo szybko "osądzono" podejrzanych. Dziś serwis przeprasza za postępowanie swoich użytkowników.

Po zamachu na maraton w Bostonie społeczność internetowa podjęła własne śledztwo w celu znalezienia winnych . Portal przyznał, że doszło do "polowania na czarownice".

Wskazano konkretne ale niepowiązane ze sprawą osoby. Jedną z nich był zaginiony i poszukiwany przez rodzinę Sunil Tripathi. Jego nazwisko przewijało się w tak wielu doniesieniach dotyczących zamachu, że zrozpaczona rodzina musiała zawiesić działalność strony zajmującej się jego poszukiwaniami.

Do portalu Reddit, na których doszło do internetowego linczu, nie podjął na czas konkretnych działań. Dziś przeprasza:

"Załoga Reddit oraz miliony użytkowników bardzo żałują, że do tego doszło".

Dalej czytamy:

"Mamy nadzieję, że to bolesne doświadczenie doprowadzi do czegoś pozytywnego a wzrost czujności sprawi, że Sunil wróci jednak do domu".

Internauci, którzy rozsiewali niesprawdzone plotki obnażyli "ciemną stronę Internetu". Oskarżono niewinne osoby, wprowadzono wielkie zamieszanie informacyjne, nie brakowało też żartów.

Z drugiej strony społeczność Reddit wykazała się przejawem społecznej solidarności. Użytkownicy zamawiali pizzę dla policyjny patroli oraz pracowników szpitali, pomagali organizować noclegi dla rodzin ofiar zamachu.

Po raz kolejny okazało się, że to jakie skutki przyniosą działania podejmowane w Sieci zależy wyłącznie od jednego - użytkowników.

[ za news.idg.no ]

Więcej o: