Czy można wirtualnie "porwać" smartfon? Wystarczy skutecznie go zablokować. Hakerzy stworzyli do tego specjalne narzędzie. Dla niepoznaki nazwali je nawet antywirusem!
Android Defender Platinum nie jest dostępny w Google Play, można się na niego natknąć w innych sklepach z aplikacjami. "Defender" dokona fałszywego skanowania smarfona a następnie wyświetli komunikat o znalezionym wirusie.
Oczywiście żaden wirus nie zostanie wykryty za to telefon zacznie się nagminnie restartować. No chyba, że w końcu "wyleczymy" nasze urządzenie czyli de facto "wpłacimy okup" za oddanie go nam.
Cena za "odtrutkę" wynosi sto dolarów. Znacznie mniej niż prawdziwy antywirus na Androida. Rozsądne myślenie jak zwykle: bezcenne!.
[ za bgr.com ]