Przez dekady nowe planety odkrywane we wszechświecie oznaczano nazwami, które zwykłemu śmiertelnikowi niewiele mówiły. Zarówno CFBDSIR2149 jak i HD 189733b, 55 Cancri e, i Kepler-69c są trudne do zapamiętania.
Międzynarodowa Unia Astronomiczna postanowiła pójść z duchem czasów. Chce by nowo odkryte planety miały "bardziej chwytliwe nazwy". Nie będą już ich wymyślać grupy ekspertów, szansę ma każdy.
Trzeba jedynie trzymać się reguł. Po pierwsze: nie więcej niż 16 znaków. Po drugie: lepiej, żeby nazwa była jednym słowem. Nie może też być podobna do już istniejących obiektów (planet, gwiazd), nie może być związana z żadną marką, czy postacią z kultury masowej.
Jeśli więc chodzi wam po głowie ciekawy pomysł na nazwę planety prześlijcie go na adres e-mailowy iaupublic@iap.fr. A jeśli brak wam inspiracji można sięgnąć do jednego z ostatnich konkursów przeprowadzonych przez Unię. W jego wyniku wybrano nazwy dla czwartego i piątego księżyca Plutona : Kerberosa i Styxa.
Warto też przypomnieć osiągnięcie Rafała Herszkowicza , który w marcu tego roku odkrył planetę pozasłoneczną.
[ za theverge.com ]