Mimo olbrzymiego zachwytu "smart" rozwiązaniami jeszcze sprzed kilku lat, okazuje się, że w ponad 20 halach targów IFA próżno było szukać rozwiązań z domu przyszłości. To o tyle dziwne, że przecież telefony, które nosimy w naszych kieszeniach zaczynają dorównywać, a niektóre nawet prześcigać komputery, na których codziennie pracujemy.
Najmocniejszą reprezentację aspirującą do inteligentnego domu przyszłości spotkaliśmy na stoisku LG. Co więc łączy kuchenkę ze smartfonem?