Kolejne jabłko w logo polskiej firmy na celowniku Apple

Zaskakujące wręcz jak bardzo Apple interesuje się Polską w sprawach związanych z rzekomo bezprawnym wykorzystaniem zarejestrowanych przez amerykańska firmę znaków towarowych. To tym bardziej niesamowite, że w sprawach związanych choćby z dystrybucją producent z Kalifornii zdaje się Polski nie dostrzegać.

Tym razem prawnicy pracujący dla Apple doszukali się podobieństwa jabłka z logotypu internetowego sklepu spożywczego Fresh24.pl do jedynego słusznego owocu, opatrującego plecy takich urządzeń jak iPhone, czy iPad. W efekcie, Apple chce unieważnienia znaku Fresh24.pl.

Sprawa trafi pod rozwagę Urzędu Patentowego RP. Firma bowiem nie zamierza odstępować symbolu swojej marki i zawnioskowała o uznanie skargi za bezzasadną. Żeby było śmieszniej, firma F24, do której należy logotyp Fresh24.pl jest też współwłaścicielem "a.pl", co do którego producent elektroniki też ma spore zastrzeżenia. O ile we Fresh24.pl pojawia się jabłko, o tyle bowiem "a.pl" można przeczytać jako "a-pe-el", co przecież brzmi łudząco podobnie do "a-pl". Tym ostatnim firmuje się Apple.

Fresh Apple logoFresh Apple logo fot. Gazeta.pl fot. Gazeta.pl

Ze względu na ilość instancji odwoławczych oba procesy mogą się ciągnąć nawet 3 lata każdy. Nie należy się więc spodziewać, że sprawa szybko się wyjaśni. W międzyczasie może znajdzie się jeszcze jakaś firma, której logo lub nazwa przypomina Apple.

Rozsądek podpowiada natomiast, że skargi Apple zostaną odrzucone. Tym bardziej, że w ofercie Fresh24.pl próżno szukać elektroniki. Jedyne, co łączy obie marki, to fakt, że wspomniany internetowy sklep spożywczy także sprzedaje parówki. Tym, którzy nie widzą związku proponuję obejrzeć poniższy film.

Zobacz wideo

[za Telepolis.pl ]

Więcej o: