W pogoni za energooszczędnością zgubiliśmy prędkość. Procesory stoją w miejscu?

Kolejne wersje procesorów mają coraz mniejszy apetyt na energię. Zapłaciliśmy jednak za to cenę: nowsze generacje laptopów są... wolniejsze od starszych.

Matt Smith z portalu Digital Trends postanowił sprawdzić, czy ostatnie wersje laptopów są szybsze od swoich poprzedników. Tego można by się spodziewać  - skoro nowszy to z pewnością szybszy.

Okazuje się jednak, że nie do końca, bo nie da się jednocześnie "zjeść ciastko i mieć ciastko". W ostatnich latach z uwagi na konieczność konkurowania z tabletami laptopy musiałby stać się o wiele bardziej mobilne - w praktyce energooszczędne. Muszą być gotowe do pracy przez długie godziny.

Poniższa tabela przedstawia test wykonany programem SiSoft. Porównano działanie następujących modeli:  Asus U36JC (reprezentuje pierwszą generację procesorów), HP Envy 14 i Lenovo ThinkPad T420s (druga generacja), Asus Zenbook Prime UX31  i Lenovo ThinkPad X230 (trzecia generacja). Czwartą generację reprezentował Dell XPS 12 i Lenovo T440s.

Test porównawczy wydajności laptopów - wynika z niego, że nowsze modele są wolniejsze od starszychTest porównawczy wydajności laptopów - wynika z niego, że nowsze modele są wolniejsze od starszych Fot. za digitaltrends.com Fot. za digitaltrends.com

Na wykresie najstarsze modele laptopów są na dole, najnowsze o góry. Wszystkie są wyposażone w dwurdzeniowe procesory. Wyraźną poprawę szybkości działania widać w środku wykresu. Najszybszy model w tym wyścigu trafił na rynek ok. półtora roku temu.

Czyli - laptopy, które kupimy dziś w sklepach są (uśredniając) wolniejsze od tych z połowy zeszłego roku. Dlaczego? Bo szybkość nie jest już najlepszą walutą dla sprzedających nam sprzęt. Przykładem jest Apple - MacBook Pro 13 z wyświetlaczem Retina jest nieco wolniejszy od swojego poprzednika.

Kluczem jest energooszczędność. Szybsze procesory wymagają znacznie więcej mocy - na przykład ThinkPad X230 był w stanie wytrzymać jedynie 4,5 godziny średnio obciążającej pracy.

Bo czy naprawdę jest nam potrzebna jeszcze większa szybkość procesorów? Jak kolejne herce wyciśnięte z serca laptopa przekładają się na jakość naszej pracy, rozrywki, działanie aplikacji? Zapraszamy do komentowania.

Więcej o: