Simone de Beauvoir - oto kobieta, bez której pewnie nie usłyszelibyśmy o "gender" w Google "doodle"

Simone de Beauvoir - feministka, skandalistka, życiowa partnerka Jean-Paul Sartre'a. Właśnie ta nietuzinkowa kobieta jest bohaterką dzisiejszego Google doodle. Czy to kontrowersyjna decyzja?

Simone de Beauvoir to jedna z najważniejszych postaci dla współczesnego feminizmu. W roku 1949 wydała książkę pt. "Druga płeć", w której przeanalizowała sytuację kobiet w społeczeństwie. To dwutomowe dzieło analizuje kobiecość we wszelkich jej aspektach historycznych, społecznych, kulturowych, biologicznych, psychologicznych. Beauvoir zbadała dzieciństwo kobiety, dojrzewanie, dojrzałość, starość, życie seksualne, stosunki lesbijskie, małżeństwa heteroseksualne. Publikacja wzbudziła skrajne emocje.

"Otrzymałam mnóstwo anonimów - pisała po latach Simone de Beauvoir. - Zarzucano mi w nich niezaspokojenie seksualne, priapizm, nimfomanię, lesbijstwo". Otrzymała też nieco listów miłosnych: od lesbijek i gejów.

Simone de Beauvoir miała kontrowersyjne poglądy na temat macierzyństwa, aborcji i małżeństwa. Ukształtowały się już we wczesnej młodości. W Wikipedii czytamy:

W wieku 14 lat Simone, mimo iż wychowana w tradycyjnej pobożności katolickiej, doszła do wniosku, że Bóg nie istnieje; od tej chwili przyjęła światopogląd ateistyczny. Była to także forma sprzeciwu wobec "zakłamanej moralności mieszczańskiej" jej konserwatywnej rodziny. Później rodzice zawsze potępiali ją za "rozwiązły" i "niemoralny" styl życia.

Simone de Beauvoir była związana zarówno z wybitnym pisarzem i filozofem Jean-Paulem Sartrem (chyba jeszcze bardziej kontrowersyjnym) jak i swą studentką Olgą Kossakiewicz. Preferowała "wolne związki".

Jej walka o równouprawnienie rozgorzała pod wpływem doświadczeń zdobytych w Ameryce. Kiedyś napisała:

- We Francji żaden facet nigdy nie prosił mnie o zaparzenie kawy, wyprasowanie koszuli. Odrzucałam myśl o dyskryminacji kobiet. A w Stanach poznałam wykształcone gospodynie domowe, które były żonami intelektualistów - wspominała. - Widziałam, jak wartościowe kobiety stoją w kącie zaambarasowane, podczas gdy ich mężowie dyskutowali. Kiedy chciały się włączyć do rozmowy, mężczyźni ignorowali je. Oni chcieli je tylko do łóżka, dzieci i sprzątania domu. A był to kwiat amerykańskich uniwersytetów!

Inny cytat z Simone de Beauvoir przedstawia jej stosunek do macierzyństwa:

- Widok kobiety karmiącej piersią zawsze napawał mnie odrazą. Za nic nie chciałam stać się niewolnicą tych małych stworów. Zresztą... miałam Sartre'a i nie potrzebowałam substytutu w miniaturze - mówiła w rozmowie z Deirdre Bair.

Simone de Beauvoir pozostała kontrowersyjna do końca. Jak podaje Wikipedia:

W książce La Cérémonie des adieux, opisała ostatnie chwile swojego męża z szokującymi szczegółami; nie wahała się także krytykować go.

Czy Google zdawał sobie sprawę, jakie emocje może wzbudzać postać Simone de Beauvoir na tle głośnej dyskusji skupionej wokół pojęcia "gender". Raczej wątpliwe, by działania internetowego giganta miały jakikolwiek podtekst polityczny czy kulturowy, być może przez niektórych tak zostaną odebrane.

Simone de Beauvoir urodziła się 9 stycznia 1908 roku w Paryżu i tam też zmarła w roku 1986.

Więcej o: