Foursquare to jeden z portali społecznościowych, który dla wielu użytkowników jest świetną alternatywą Facebooka. Od konkurenta odróżnia go bardzo ciekawa funkcja: wyszukiwanie miejsc i ludzi w pobliżu smarfona. Możemy więc nie tylko rozmawiać ze znajomymi ale odkrywać ciekawe miejsca, spotykać się.
By ta funkcja dobrze działała Foursquare musi radzić sobie z określaniem pozycji użytkownika. Programiści portalu stali się mistrzami geolokalizacji i właśnie ten aspekt przyciągnął Microsoft.
Według portalu Fast Company gigant z Redmond postanowił zainwestować w Foursquare 15 milionów dolarów właśnie dla danych geolokalizacyjnych.
"Zaczęliśmy od rozmów partnerstwie, skończyło się na tym, że Microsoft został naszym inwestorem strategicznym."
- skomentował Dennis Crowley, prezes Foursquare.
Co Microsoftowi przyniesie ta inwestycja? Choćby dostęp do funkcji umożliwiającej rekomendowanie produktów "na żywo". Użytkownicy portalu mogliby na przykład zobaczyć powiadomienia: właśnie kupiłem Lumię w tym sklepie, siedzę w tym miejscu, przyjdź i zobacz". Interakcja z użytkownikami ma olbrzymią moc i Microsoft zdaje się to wiedzieć.
Zarówno Google jak i Facebook sporo ze swoich usług opierają na geolokalizacji, ten rodzaj danych zawsze "dobrze się sprzedaje", łatwo integruje się z różnymi usługami, dlatego Microsoft podjął słuszną decyzję inwestując w Foursquare.