Są one gigantycznymi zmarszczkami na rzeczywistości czyli na całej czasoprzestrzeni. Niezwykle trudno jest je wykryć - powodem tego jest m.in. sama ich natura. Jeśli taka zmarszczka przechodzi przez Ziemię, to odkształca na niej wszystko - również same przyrządy pomiarowe. W dodatku odchylenie jest bardzo niewielkie: dla obiektu o długości 400 kilometrów to zaledwie 10^-19 metra. W dodatku by efekt był możliwy do zaobserwowania ciało wytwarzające fale grawitacyjne musi mieć ogromną masę i przyspieszenie. Takimi ciałami mogą być na przykład dwie wirujące wokół siebie czarne dziury, które zniekształcają czasoprzestrzeń.
Rys. BICEP2
Odkrycie fal grawitacyjnych jest nie tylko kolejnym potwierdzeniem ogólnej teorii względności, ale też niezwykłym spojrzeniem w najodleglejszą historię Wszechświata. Zaraz po Wielkim Wybuchu bardzo wiele rzeczy zdarzyło się w niezwykle krótkim czasie. Już w 10^-34 sekundy od Wybuchu nastąpił etap inflacji - niezwykle gwałtownego rozszerzania się części ówczesnego Wszechświata, który doprowadził do powstania wszystkiego, co dziś nas otacza. Trwał gdzieś do 10?32 sekundy, a w tym czasie zwiększył swoją objętość mniej więcej 1050 razy.
Rys. BICEP2 Collaboration
I właśnie ten moment wywołał tak potężny wstrząs, że dziś nadal odczuwamy fale nim wywołane - właśnie fale grawitacyjne. Ich odkrycie potwierdza teorie pochodzącą z lat 70., która wyjaśnia, że nierównomierne rozłożenie materii we Wszechświecie (mamy przecież gwiazdy, galaktyki i nas samych) jest właśnie wynikiem tej gwałtownej inflacji, która zakłóciła wcześniejszą równowagę.
Odkrycia dokonano dzięki teleskopowi BICEP, który pracował na biegunie południowym. Choć zakończył działanie w 2008 roku, to nadal trwa analiza pochodzących z niego danych i to właśnie jej efektem jest dzisiejsze odkrycie. Z wynikami badań możecie zapoznać się tu .
Dlaczego jest ono tak ważne?
1. Pokazuje nam, co działo się z Wszechświatem tuż po Wielkim Wybuchu
2. Potwierdza pośrednio istnienie grawitonów, hipotetycznych cząstek przenoszących oddziaływania grawitacyjne i otwiera nowe pole badań dotyczących grawitacji.
Tekst pochodzi z serwisu CrazyNauka.pl