Polacy kochają smartfony i tablety, ale wciąż boją się w pełni z nich korzystać. Wszystko przez to, że do łączenia się z internetem poza domem potrzebny jest dodatkowy, płatny pakiet danych. Jedni użytkownicy nie chcą dopłacać inni obawiają się, że korzystanie z internetu mobilnego może skutkować nieoczekiwanymi kosztami.
UPC, dostawca szerokopasmowego dostępu do internetu, postanowił uwolnić swoich klientów od takich rozterek. Uruchomił dla nich usługę Wi-Free pozwalającą korzystać z domowego internetu UPC poza domem.
Wi-Free Fot. UPC
Fot. UPC
Wystarczy po prostu połączyć się z urządzenia mobilnego z własną siecią domową UPC za pomocą WiFi. Kiedy wyjdziemy z domu połączenie zostanie utrzymane. W jaki sposób? Po prostu inni klienci UPC udostępnią nam swoje łącza.
UPC zmienił po prostu niemal każdy router w hot-spot. Stworzył gigantyczną, licząca docelowo 600 tys. punktów dostępu sieć. Pełna aktywacja usługi ma nastąpić do końca czerwca.
Użytkownicy UPC mogą poczuć się zaskoczeni. Jak to!? Mam dzielić się z kimś własnym internetem? Przecież stracę na tym - spadnie prędkość pobierania danych a strony zaczną wolniej się otwierać. UPC zapewnia jednak na swojej stronie:
Emisja sygnału sieci Wi-Free z Twojego modemu nie wpływa w żaden sposób na prędkość i transfer Twojego domowego internetu.
Czy rozsądne jest dopuszczanie do sytuacji, w której ktoś obcy łączy się z naszą siecią domową? Czy może przeglądać zawartość naszych komputerów? UPC zapewnia, że tak nie jest. Router skonfigurowany jest w taki sposób, że dla nas tworzy jedną sieć, a dla osób łączących się w ramach usługi Wi-Free drugą. UPC zapewnia, że sieci te są odseparowane i osoba, której udostępniamy domowe łącze nie "widzi" naszej sieci. Michał Fura, rzecznik UPC, wyjaśnił dla nas kwestie bezpieczeństwa. UPC przewidział też sytuacje, w których ktoś próbuje połączyć się z obcą siecią po to, by robić "coś nielegalnego".
Połączenie jest szyfrowane i nie jest widoczne dla innych użytkowników sieci UPC Wi-Free. Logowanie do sieci przebiega automatycznie i nie wymaga podawania swoich danych. Ponadto sieci Wi-Free i sieć użytkownika są odseparowane. IP przydzielone w sieci Wi-Free jest powiązane z danymi użytkownikami korzystającego z Wi-Free, a nie z osobą udostępniająca usługę na swoim modemie. Odpowiedzialność za jakiekolwiek nielegalne próby wykorzystania internetu ponosi ewentualny sprawca.
Michał Fura zaznaczył, że usługa Wi-Free działa oczywiście tylko tam, gdzie UPC ma klientów. Zapewnił też, że łącze powinno mieć wysoką stabilność.
"Podczas testów w Sopocie jeden z użytkowników jeździł nawet po mieście samochodem sprawdzając, jak Wi-Free poradzi sobie z wyświetlaniem filmu. Połączenie z YouTube nie zostało przerwane, przełączanie pomiędzy poszczególnymi hot-spotami przebiegało płynnie".
Według UPC klienci korzystający z usługi Wi-Free zyskują wiele - nielimitowany dostęp do internetu z urządzeń mobilnych również poza domem. Klienci, którzy łącze udostępniają nic nie tracą - ich sieć jest bezpieczna, a prędkość internetu nie spada bez względu na to co "wyprawia" osoba, która korzysta z naszej gościnności.
Trzeba jednak zaznaczyć, że pomimo zapewnień UPC niektórzy specjaliści od bezpieczeństwa sieci podkreślają, że istnieje ryzyko ataku poprzez usługę Wi-Free. Nibezpiecznik.pl wyjaśnia:
Sieć Wi-Free zapewne realizowana jest w oparciu o osobny VLAN. Należałoby więc zbadać obsługę VLAN-ów na routerach od UPC. Od lat znany jest m.in. atak o nazwie VLAN hopping. Dodatkowo należałoby się upewnić, czy da się sniffować ruch z VLAN-u Wi-Free z poziomu routerowego konta administratora? Jeśli tak, to możnaby podglądać ruch "gości", a może nawet go modyfikować? Jeszcze gorzej, jeśli to zadziała w drugą stronę.
Według mnie jest tak chyba z każdą dostępną technologią łączenia się z siecią, nie ma się więc czego obawiać.
Usługa UPC jest bardzo ciekawa, nie jest jednak idealna. Dla niektórych możliwość łączenia się z internetem tylko w obszarze zasięgu UPC może okazać się niewystarczające. W ten sposób z pewnością nie skorzystamy z sieci w pociągu czy w mniejszym mieście. Niektórzy użytkownicy korzystający z Wi-Free nie będą mogli korzystać z usługi zawsze i wszędzie. Z pewnością warto jednak przetestować Wi-Free.