Amerykański wywiad ma poczucie humoru. Oto emblematy satelitów szpiegowskich: Kosmiczna ośmiornica, Wspaniały Miś, Diabeł i nie tylko

Już w latach 60. tradycją stało się projektowanie emblematu dla każdej misji kosmicznej. Własną symbolikę stworzyło też amerykańskie Narodowe Biuro Rozpoznania, jedna z najważniejszych agencji wywiadowczych, odpowiedzialne za satelity szpiegowskie.

Narodowe Biuro Rozpoznania, (National Reconnaissance Office, w skrócie NRO), to jedna z najpotężniejszych amerykańskich agencji wywiadowczych. Od lat 60. wysyła w kosmos satelity szpiegowskie. Dziś jest ich rocznie od czterech do sześciu.

Misje szpiegowskie, podobnie jak cywilne, wiążą się z pewną ciekawą tradycją. Początkowo astronauci mogli sami nadawać imiona statkom kosmicznym, ale zwyczaj ten szybko zarzucono, pozwalając w zamian projektować załogom emblematy poszczególnych misji.

Agencja NRO również od lat projektuje emblematy dla każdej nowej misji. Zaczęła je ostatnio publikować na swojej oficjalnej stronie.

Ośmiornica i "Diabeł, którego znasz"

Z góry trzeba zaznaczyć, że interpretacja symboliki przedstawionej na emblematach nie jest prosta. NRO niczego specjalnie nie wyjaśnia. Mało tego, w jednym z komunikatów prasowych informuje:

"Lepiej zaprezentować dziwaczny projekt niż prawdziwe dane dotyczące misji"

Nie wiadomo więc, czy zaprezentowane na poszczególnych emblematach symbole mają jakiekolwiek odniesienie do celu danej misji.

Jednym z najbardziej dziwacznych pomysłów NRO jest "Ośmiornica pożerająca Ziemię". Portal  Smithsonianmag tak interpretuje znaczenie symboli:

"Afera Edwarda Snowdena wybuchła krótko po zaprojektowaniu emblematu dla misji NROL-39. Spekulowano więc, że ośmiornica symbolizuje macki rządu sprawujące kontrolę nad światem. Dziennikarze dotarli jednak do informacji, wedle których w trakcie prac nad misją NROL-39 zepsuło się jedno z narzędzi nazywane przez inżynierów "ośmiornicą".

Fot. za smithsonianmag.com

Emblemat misji NROL-49 ma bardzo mroczne wytłumaczenie:

"Ptak przedstawiony na emblemacie to prawdopodobnie orzeł i reprezentuje USA. Płomienie mogą oznaczać kulę ognia wytwarzaną przez nowe rakiety Delta IV, których zaczęto używać w okresie tamtej misji. Nasuwa się też inna spekulacja - symbole odnoszą się do Feniksa odradzającego się z popiołu. Satelita wysłany w tej misji miał zastąpić innego, wycofanego z eksploatacji. Najbardziej mroczne wydaje się jednak łacińskie przysłowie "Diabeł, którego znasz".

Diabeł, którego znasz. Diabeł, którego znasz.  Fot. za smithsonianmag.com Fot. za smithsonianmag.com

Więcej niesamowitych emblematów misji NRO zobaczycie w naszej galerii .

za smithsonianmag.com

Więcej o: