Kilkanaście dni temu T-Mobile ogłosił, że jako pierwszy polski operator wprowadza możliwość płacenia za doładowania Bitcoinami. Usługa dotyczy klientów korzystających z telefonów na kartę T-Mobile i Heyah.
By móc płacić za doładowania wirtualną walutą najpierw należy pobrać aplikację . E-portfel należy następnie zasilić - czyli zakupić bitcoiny na giełdzie.
Od tego momentu doładowanie konta staje się naprawdę proste i niezwykle szybkie. Wystarczy wejść na specjalną stronę lub uruchomić aplikację, wybrać wielkość doładowania i zeskanować kod. Nie trzeba się logować ani niczego potwierdzać.
Kod doładowania Fot. Inpay Fot. Inpay
System płatności, który stworzyła firma InPay wydaje się współpracować z Bitcoinami całkiem sprawnie. Czy ta metoda płatności ma szansę zdobyć popularność?
- Spotkaliśmy się z bardzo dobrym przyjęciem umożliwienia płacenia Bitcoinami - wyjaśnia Piotr Żaczko z Biura Prasowego T-Mobile - Klienci doceniają sam fakt wprowadzenia kolejnej metody płatności, która pozwala po prostu na większą elastyczność. Możliwość zasilenia konta wirtualną walutę doceniają też turyści, a także obcokrajowcy pracujący w naszym kraju.
Płatność Bitcoinami ma swoje zalety - jest bezpieczna i szybka. Wadą jest konieczność wcześniejszego zasilenia wirtualnego portfela. Jeśli jednak założymy, że pewne płatności będziemy dokonywać e-monetami i zawczasu doładujemy swój portfel, płacenie w ten sposób za różne usługi ma sens.
Warto dodać, że T-Mobile oferuje w tej chwili 20% premię za doładowanie Bitcoinem.
Za bitcoinem nie stoi żaden rząd, firma czy organizacja, ale matematyczny algorytm. Wirtualną walutę można jednak legalnie wymienić na tradycyjną: dolary, euro czy złote - służą do tego specjalne platformy, które działają jak kantory.
Bitcoiny można wydobywać, podłączając komputer do internetowej kopalni. Szybkość wydobycia będzie zależała od parametrów sprzętu - im więcej mocy obliczeniowej oddasz na potrzeby wspólnej sieci, tym większa będzie nagroda w postaci fragmentów bitmonety.
TEN człowiek stworzył Bitcoina? Poznaj wyniki dziennikarskiego śledztwa>>>