Potwór z Loch Ness to jeden z najbardziej rozpoznawalnych symboli Szkocji. Od 81 lat trwają jego nieustanne poszukiwania. Mityczny stwór, gdyby naprawdę istniał, miałby się gdzie schować - jezioro Ness jest jednym z największych w Wielkiej Brytanii - ma powierzchnię 56 kilometrów kwadratowych. Ciągnie się na 40 km, a w najgłębszym miejscu ma 226 m.
Nessie, jak pieszczotliwie określa się potwora, był poszukiwany również przez Google. I to dwukrotnie. Po jeziorze możemy wędrować za pomocą dwóch map Google Maps. Jak informuje Google na swoim blogu pierwsza została zrobiona z pokładu łodzi poruszającej się wzdłuż brzegu. Rozglądając się za pomocą panoramicznych ujęć możemy dostrzec w wodzie unoszące się drobiny torfu. Wzgórza odbijające się w tafli spokojnego jeziora wzniesienia Gór Monadhliath spowite gdzieniegdzie mgłą wydają się naprawdę piękne.
Być może to właśnie gra świateł i fal była inspiracją dla tych, którzy legendę Loch Ness tworzyli świadomie. I dla tych, którzy święcie wierzyli, że naprawdę coś widzieli. Świadectw na istnienie potwora zebrało się już ponad tysiąc. Wszystkie zebrane są na stronie organizacji Loch Ness & Morar Project.
Fot. lochnessproject.org
Google nie ograniczył się jednak do udokumentowania powierzchni Loch Ness. Wraz z firmą Catlin Seaview Survey, specjalizującą się w zdjęciach podwodnych, udokumentował też dno jeziora . Mała przejrzystość wody wynikająca z obecności dużych ilości torfu, również mogła być inspiracją dla legend o potworze. Wystarczy spojrzeć na poniższe kadry - łatwo uwierzyć, że z ciemnej, głębokiej toni w każdej chwili może się coś wynurzyć.
Jak pisaliśmy już na Gazeta.pl - już wcześniej satelity uchwyciły na tafli jeziora dziwny kształt, którym według niektórych miała być właśnie Nessie. Jezioro Ness mieści w sobie niewyobrażalnie wielkie pokłady wody, otoczone jest mniejszymi, lecz równie pięknymi zbiornikami. Na zdjęciach, które Google umieścił w Google Maps można znaleźć mnóstwo przykładów na to, że Potwór z Loch Ness istnieje. Wystarczy odrobina wyobraźni.
Google opublikował też film opowiadający o historii poszukiwań potwora z Loch Ness. Adrian Shine, jeden z twórców Loch Ness Project opowiedział o tym, że legenda dla wielu osób zmieniła się w prawdziwą pasję, poświęcenie. Shine twierdzi też, że nowoczesna technologia, dzięki której Google tworzył Google Maps, pozwoli być może poznać nieznane sekrety jeziora.
Legenda potwora z Loch Ness nie wzięła się znikąd. Przemierzając jezioro za pomocą Google Maps poczuć niesamowity klimat miejsca. Jest piękne, tajemnicze, niemal niezmienione przez człowieka. Spędzając trochę czasu w wirtualnej podróży łatwo nabrać przeświadczenia, że coś naprawdę czai się w głębinach.