W zeszłym roku w Niemczech na opakowaniach keczupu Heinz pojawiły się kody QR. Po ich zeskanowaniu konsumenci byli kierowani na specjalną stronę promocyjną.
Jak donosi niemiecki The Local , pewien mężczyzna niezwykle się jednak zdziwił, bo kiedy zeskanował kod z etykiety zobaczył stronę zawierającą treści pornograficzne. Jak to możliwe, że największy na świecie producent keczupu "promuje" na swoich opakowaniach twarde porno?
Okazuje się, że cała sytuacja jest skutkiem zaniedbania ludzi odpowiedzialnych za promocję keczupu. Domena fundorado.de została wykupiona na okres 2012-2014. W styczniu została przejęta, jednak w handlu wciąż krążyły opakowania keczupu z wydrukowanym kodem QR
Niemiecki konsument otrzymał oficjalne przeprosiny od producenta keczupu. Oprócz przeprosin pokrzywdzony ma też otrzymać specjalną butelkę keczupu ze spersonalizowaną etykietę.
Najbardziej na całym zamieszaniu skorzystał administrator "nowej" strony. Zaoferował mężczyźnie rok subskrypcji za darmo.