Jeśli czujesz się specjalistą w dziedzinie SEO (optymalizacja dla wyszukiwarek internetowych) możesz zgłosić swoje CV do Google. Największa firma internetowa świata poszukuje specjalisty, który pomoże lepiej wypozycjonować strony Google oferujące poszczególne usługi.
"Będąc Menadżerem Technical SEO będziesz miał za zadanie współpracę z naszym działem marketingu, sprzedaży i rozwijania produktów. Twoim zadaniem będzie optymalizacja wyników wyszukiwania i zwiększenie ruchu na stronach naszych usług." - czytamy w ogłoszeniu Google.
Google nie może sprostać własnym wymaganiom?
Cóż, Google najwyraźniej podlega tym samym kryteriom, co inne firmy. Nie może w jakiś sztuczny sposób "podbić" wyniku i wyświetlić wyżej strony związane ze swoimi konkretnymi usługami. W lutym tego roku Google diametralnie zmienił zasady działania swojej wyszukiwarki, największe zmiany zaszły właśnie w kwestii pozycjonowania.
Sztuczki pozycjonerów przestały być skuteczne, a zaczęły poważnie szkodzić. Specjaliści od marketingu w wyszukiwarkach muszą się dostosować do nowych wymagań Google, które bez litości karczuje farmy spamerskich linków. Teraz liczy się użytkownik i to, co jest dla niego ważne, czyli unikalne i angażujące treści opakowane w responsywnej formie - wyjaśnia Wyborcza.biz .
Wygląda na to, że wszystkim jest teraz trudno zaistnieć w wynikach wyszukiwania Google. Firma musi zatrudnić specjalistów lepszych od... konkurencji. Takie sztuczki odchodzą do historii...
