Bill Gates w ramach działań prowadzonych przez fundację, którą prowadzi z żoną, postanowił rozwiązać kilka problemów, z którymi nie potrafią poradzić sobie kraje trzeciego świata. Jednym z nich jest dostęp do czystej wody pitnej oraz zagrożenie wynikające z kontaktu ze ściekami. Gates w kilku wystąpieniach podkreślił , że mieszkańców Afryki zabijają choroby, których dałoby się uniknąć zachowując podstawowe zasady higieny.
Do Afryki trafia właśnie pierwsza partia urządzeń, które mają pomóc rozwiązać ten problem. To Omniprocesory stworzone przez amerykańską firmę Janicki Bioenergy. Urządzenia przetwarzają ścieki, a mówiąc dosadniej zawartość toalety, na wodę pitną. Jak widać na poniższym obrazku Bill Gates nie miał najmniejszych obaw przed wypiciem jej.
Jak wyjaśnia Tech Insider testowa instalacja powstaje w senegalskim Dakarze, gdzie 1,2 mln mieszkańców żyje bez kanalizacji, opróżnia zawartość toalet do prymitywnych szamb lub po prostu dołów w ziemi.
W tej chwili koszt jednej instalacji waha się od 2 do 4 milionów dolarów. Twórcy Omniprocessora, działającego na zasadzie odwróconej osmozy, po jego przetestowaniu chcą stworzyć mniejsze i tańsze urządzenia, które umożliwią dostęp do technologii większej liczbie ludzi. Obecnie z 1000g ścieków Omniprocessor odzyskuje 800g wody i 200g biomasy.
Woda odzyskiwana jest poprzez osuszanie osadów kanalizacyjnych przez ich podgrzewanie. Po odzyskaniu wody sucha biomasa jest spalana, dzięki czemu za pomocą pary wodnej napędzany jest generator prądu. W wyniku całego procesu powstaje woda, zdatna do picia po pozbyciu się bakterii i innych patogenów, oraz energia elektryczna.
Prototypowe urządzenie potrafi odzyskać 10 tys. litrów wody dziennie, wytwarza też 100kW energii.
Gates chce zlikwidować przyczyny wysokiej śmiertelności w państwach trzeciego świata. Prócz Omniprocesora wspiera też prace nad lodówką, w której można by przechowywać szczepionki w chłodzie bez dostępu do prądu oraz... laserowy system zwalczający moskity.