Branża motoryzacyjna przeżywa rewolucję związaną z elektrycznymi silnikami. Dla wielu nawet najdroższe, najdoskonalsze pojazdy tego typu nie są warte uwagi. Może i nie brakuje im mocy, stylu, doskonałych materiałów, ale jednego nie potrafią: brzmieć jak należy.
Sytuację postanowił rozwiązać między innymi Roland, japoński producent elektronicznych instrumentów muzycznych. Firma stworzyła syntetyzator wydający szereg "dynamicznych i gwałtownych dźwięków". SuperNATURAL bazuje na doświadczeniu najlepszych muzyków takich jak Herbie Hancock, Jimmy Page i George Duke.
Wykorzystano go, jak wyjaśnia Daily Mail , w samochodzie ZZ produkowanym przez GLM, nowicjusza na rynku samochodów elektrycznych, który właśnie skończył kolejną rundę zbierania funduszy od inwestorów . W oświadczeniu dla prasy firma stwierdza, że jej samochody będą wydawać "neofuturystyczne dźwięki, które dadzą użytkownikom samochodów elektrycznych poczucie poruszania się statkiem kosmicznym na drodze".
Poniższy film prezentuje możliwości zarówno elektrycznego samochodu jak i syntetyzatora Rolanda. Robi na was wrażenie?
ZZ_FOS2015 from GLM on Vimeo .
"Elektryczny problem" próbuje naprawić również Harley Davidson. Posłuchajcie jak brzmią jego elektryczne motocykle.