"Dinosaur" to gra stworzona przez Google, na którą trafiamy za każdym razem, gdy nasza przeglądarka traci połączenie z internetem. Funkcja pojawiła się w zeszłym roku - komunikat informujący o problemach z połączeniem z siecią "ożył". Wystarczy uderzyć w spację, by zmienić go w grę. Naszym zadaniem jest przeskakiwanie kaktusów.
Zobacz też: Dziwaczne obrazy namalowane przez sztuczną inteligencję
Ivan Seidel, brazylijski specjalista od sztucznej inteligencji, postanowił stworzyć kod, który samodzielnie nauczy się osiągać jak najwyższy rezultat w zręcznościowej rozgrywce Google. Sztuczna inteligencja, stworzona w oparciu o sieć neuronową i algorytm genetyczny, samodzielnie opracowała metodę zdobycia jak najlepszego wyniku.
Sztuczna inteligencja uczy się grać w grę Google Fot. Ivan Seidel/ Google/ YouTube Fot. Ivan Seidel/ Google/ YouTube
Eksperyment jest całkiem ciekawy, może nas nawet czegoś nauczyć - zapewne niewiele osób dotarło do poziomu, w którym oprócz kaktusów pojawiają się też pterodaktyle. Aby uniknąć zderzenia z nimi trzeba poruszać się w pozycji pochylonej, a prostować tuż przed skokiem.
A jaki jest wasz rekord w grę Google?
