Google poinformował na swoim blogu, że 1 maja zamyka, po dwunastu latach, usługę Picasa. Firma tłumaczy, że przyszedł czas, by skupić się na jednym produkcie tego typu. Można zatem stwierdzić, że śmierć Picasy jest naturalnym rozwojem usługi Google Photos , która zyskała na znaczeniu po wydzieleniu funkcji fotograficznych z serwisu Google+.
Fot. Google
Usługa przestanie działać w obecnej formie 1 maja tego roku. 15 marca nie będzie już można korzystać z aplikacji Picasa Desktop, która służy do synchronizacji plików pomiędzy komputerem a usługą.
Nie. Google rozwiewa wątpliwości użytkowników: zawartość katalogów będzie dostępna, ale już przez usługę Google Photos. Gigant internetu deklaruje, że zachowa strukturę katalogów, komentarze, opisy.
Śmierć Picasy jest zapewne związana z rosnącą popularnością smartfonów, którymi to najczęściej dziś robimy zdjęcia, kręcimy filmy. Usługa Google Photos pozwala na automatyczną synchronizację urządzenia i konta, dlatego dla wielu użytkowników takie rozwiązanie jest wystarczającym.
9 najlepszych aplikacji do obróbki zdjęć (Android/iOS)
fot. LJ