W 2018 roku Amerykanie zainstalują pierwsze działo elektromagnetyczne na pokładzie niszczyciela

Nowa, bardzo groźna broń, ma szansę stać się powszechnie używana przez amerykańskie wojsko. W czym tkwi jej sekret?
 

Działo elektromagnetyczne (z ang. "Rail gun"), jedna z najbardziej niszczycielskich broni testowana od lat przez armię USA, ma wkrótce zostać wdrożona do użytku. Już za dwa lata pierwsze takie działo ma znaleźć się na pokładzie niszczyciela. Tym samym potwierdzają się wcześniej ogłaszane plany, wedle których działa miały znaleźć się w powszechnym użytku do roku 2025. Jak tłumaczy Fox News generalicja chce przyspieszyć i pominąć etap testowania prototypów.

Czytaj też: Chińska armia ma laserowe karabiny. To tylko straszaki?

Fot. YouTube/Gung Ho Vids

Dlaczego ta broń jest taka groźna?

Pociski wystrzeliwane z działa nie zawierają materiałów wybuchowych. Sekret potężnej niszczycielskiej siły tkwi w energii kinetyczni, masie i prędkości dochodzącej do 2700m/s (ośmiokrotnie więcej niż prędkość dźwięku). Pocisk jest miotany przez  potężne pole magnetyczne.

Działo magnetyczne może być niszczycielskie również dlatego, że Amerykanie pracują nad ulepszeniem pocisków, które miałoby wystrzeliwać. Nowy rodzaj pocisku miałby mieć możliwość zmieniania kursu w trakcie lotu dzięki wykorzystaniu modułu GPS. Wojskowi nazwali to "zdolnością do obrania nowego celu w trakcie lotu". Wystrzeliwany za pomocą rail guna miałby mieć zasięg około... 320 kilometrów. Pociski do railguna są też po prostu dużo tańsze niż tradycyjne.

 

Przerażający arsenał, którym wojskowi mają do dyspozycji JUŻ DZIŚ. Zobacz to!

Fot. General Atomics

Za FoxNews

Więcej o: