Analitycy zagrożeń z firmy ESET wykryli groźnego trojana , który atakuje smartfony z Androidem. Porn Clicker, występujący obecnie w 340 przeróżnych wariantach, przedostaje się na urządzenia użytkowników również poprzez aplikacje z oficjalnego sklepu Google Play. Ukrywa się w grach.
Przeczytaj też: Oskarżają tego giganta o nieuczciwe praktyki. Ten się broni
Słono za to zapłacisz
Po zainstalowaniu którejś z nich trojan rozpoczyna... przeglądanie stron porno. Dzieje się to w sposób niewidoczny dla użytkownika, złośliwe oprogramowanie klika jednak w reklamy na stronach porno i generuje na nich ruch. Robi to na tyle intensywnie, że może narazić właściciela urządzenia na koszty. Zużywa bowiem nasz transfer danych, więc albo będziemy musieli zapłacić za kolejny, albo, jeśli takie są warunki naszego abonamentu, "nabije" nam spory rachunek. Może to być szczególnie groźne, kiedy z zainfekowanym smartfonem wybierzemy się za granicę.
Fot. ESET
Jak uniknąć infekcji?
To, że tak wiele wariantów złośliwych aplikacji przeniknęło do sklepu Google Play, oznacza, że mechanizm bezpieczeństwa Google Bouncer nie jest do końca szczelny i można go obejść, a co za tym idzie - nawet pobierając aplikację w Google Play, użytkownik powinien wykazać się wyjątkową ostrożnością. Jak widać na powyższej ilustracji zainfekowane gry mają dość niewiarygodne tytuły, niewiarygodni są również ich wydawcy. Kamil Sadkowski, analityk zagrożeń z firmy ESET radzi, aby poza zachowaniem czujności, sprawdzać opinie innych użytkowników o danej aplikacji. Jeśli negatywne oceny stanowią większość, warto zastanowić się nad instalacją danej aplikacji.
5 najlepszych darmowych antywirusów na Androida
Fotomontaż Robert Kędzierski/ Fot. Thom Weerd/psdreams.com
