Założona sprzedaż miała wynosić 4,31 miliarda dolarów . W praktyce udało się osiągnąć tylko 4,08 miliarda. Zabrakło niecałe 6% , ale wartościowo to będzie już około 230 milionów dolarów. Czyli dużo. Średnia cena sprzedaży telefonu RIM wyniosła w czwartym kwartale zaledwie 311 dolarów. Firma tłumaczy, że obniżenie wartości tak zwanego paragonu (jednorazowej sprzedaży) wynika z wejścia na nieco uboższe rynki, jak Brazylia i Indonezja, które wchłaniały głównie tańszy model BlackBerry Curve.
Dodatkowo, RIM obniżyło marże osiągane w USA poprzez większe inwestycje - dodajmy, że konieczne - w rozwój technologiczny swoich urządzeń. Nie rysuje to bynajmniej wizji upadku producenta BlackBerry, ale wystarczyło, aby w ramach amerykańskiej giełdy papierów wartościowych odpłynęło z RIM nieco pieniędzy. Jeśli nie nastąpi wyrównanie firma może to boleśnie odczuć. Zwłaszcza, że konkurencja nie śpi.
[via Business Week ]
Łukasz Cichy
dane dostarcza: