Trzeba przyznać, że TV Hat jest realizacją jednego z prostszych pomysłów. Dzięki mocno zabudowanej konstrukcji czapki, według producentów, użytkownik może poczuć się jak w kinie .
Na końcu - nazwijmy to pomocniczo - tunelu znajduje się niewielka kieszonka, w którą należy wsunąć urządzenie wyświetlające obraz . Może to być iPhone, lub inne źródło takie jak odtwarzacz multimediów lub czytnik e-booków. Dodatkowo, gdzieś w przestrzeni "tunelu" znajduje się także ekran powiększający obraz nawet dwukrotnie . Dopiero to w połączeniu z wysokiej jakości słuchawkami ma dać wrażenie przebywania w kinie.
Każdy kto próbował w pełnym słońcu odczytać SMS-a wie, że nie jest to łatwa sztuka. Nie mówiąc już o oglądaniu filmów, albo czytaniu e-booków. Wydaje nam się jednak, że noszenie na głowie czegoś co przypomina kombinację radzieckiej lornetki taktycznej i noktowizora jest poprostu śmieszne i bardzo niewygodne.
Z drugiej strony - jesli jedzie się w plener to nie po to, żeby zamknięty w TV Hat oglądać filmy. Jesli jednak znajdą się chętni, gadżet kosztuje około 30 dolarów.
[via Things You Never Knew Existed ]
Łukasz Cichy