Silnik elektryczny osadzony został po środku aluminiowej ramy, w najniższym jej punkcie. Dzięki temu rower jest stabilniejszy. Sam motor dostępny będzie w dwóch wersjach - miejskiej o mocy 0,33 konia mechanicznego (250W) i sportowej o mocy 1,7 konia mechanicznego i 1300W.
Jak w każdym rowerze elektrycznym, nie istnieje nic takiego jak manetka "gazu". Silnik wspomaga użytkownika, dodając od siebie mnożnik wkładu rowerzysty . Im mocniej się pedałuje, tym większego wsparcia udzieli silnik. Mniej więcej tym rower elektryczny różni się od motoroweru elektrycznego.
EVO-001 wyposażony będzie dodatkowo w 14 przerzutek oraz profesjonalne hamulce. Te ostatnie są raczej koniecznością niż zbytkiem. Rower będzie się bowiem rozpędzał do 70 kilometrów na godzinę .
Już teraz losujemy kto pierwszy i w jakiej kolejności dalej będzie jeździł na EVO-001. To ważne z dwóch przyczyn. Po pierwsze rower na pewno nie będzie tani, a po drugie, przy prędkości 70km/h nie trudno o wypadek, który przekreśli możliwość przejażdżki... tych znajdujących się dalej w kolejce.
[via iTech News ]
Łukasz Cichy