Kamera wydaje się być nieco większa niż odpowiednik produkcji Panasonica - AG-3DA1, ale nawet jeśli to rzeczywiście Sony EX3 , to jest to jeszcze prototyp i zewnętrzna konstrukcja może ulec zmianie.
Sony na pewno dołoży wszelkich starań, aby sprzęt był możliwie najbardziej "rewolucyjny", zwłaszcza, że prezes koncernu przedstawił niedawno politykę firmy i skądinąd wiemy, że dział 3D zajął sporą część prezentacji.
Trzymamy kciuki za obie firmy. Im bardziej będą rozwijały technologię tym szybciej nowe-stare kamery osiągną ceny, w zamian za które nie trzeba będzie zastawiać majątków z dworkami w stylu "późnego rokokoko" (ignorancja zamierzona).
Zdjęcie dzięki uprzejmości serwisu Engadget .
[via Engadget ]
Łukasz Cichy