Patent na tworzenie syntetycznego życia?

Dr J. Craig Venter, jedna z osób stojących za szybszym zakończeniem projektu mapowania ludzkiego genomu 10 lat temu stworzył w tym miesiącu "syntetyczne życie", przez stworzenie od zera genomu bakterii i wprowadzenie go do nowej komórki. Jego firma, J. Craig Venter Institute wystąpiła w związku z tym o ochronę patentową zastosowanych technik. Posunięcie to zostało dość ostro skrytykowane właśnie przez jego starego rywala z czasów sekwencjonowania ludzkiego genomu, brytyjskiego kierownika Human Genome Project, profesora Sir Johna Sulstona.  

Sir Sulston, laureat nagrody Nobla za badania nad udziałem genów w procesie rozwoju organizmu i śmierci komórkowej (wraz z Sydney Brennerem i H. Robertem Horvitzem) powiedział w wywiadzie udzielonym BBC że patenty, które chce uzyskać J. Craig Venter Institute są bardzo ogólne i pozwoliłyby tej firmie na uzyskanie monopolu w szerokim zakresie nowych technik inżynierii genetycznej. Profesor Sulston uważa, że nadmierne korzystanie z patentów na polu genetyki zamiast stymulować innowację hamuje rozwój technologii, z których mógłby skorzystać cały świat, zwłaszcza biedniejsze części ludzkiego społeczeństwa. Warto zastanowić się, czy nie stoimy na rozdrożach, i czy droga patentowania i ścisłej kontroli przez korporacje nad badaniami genetycznymi nie może doprowadzić do dystopii rodem z filmów takich jak Gattacca czy książek SF, takich jak "Stan wyczerpania" Grega Egana.

[via BBC ]

Leszek Karlik

Więcej o: