Film pokazuje różne absurdalne sytuacje, trafiające dzisiaj często do gazet. Jedno skandalizujące zdjęcie zrobione telefonem komórkowym wystarczy by stworzyć niestworzoną historię.
- Polacy uwielbiają ekscytować się życiem innych. (...) Wystarczy telefon komórkowy, w którego pamięci zostały zapisane przypadkowe zdjęcia, by stworzyć intrygującą opowieść, pełną nietuzinkowych postaci
- tymi słowami opisuje swój film reżyser Jacek Lusiński.
Piksele właśnie trafiły na ekrany polskich kin.
Mariusz Koryszewski