Dyski wyposażone są w system Drop Guard, który chroni zapisane dane w przypadku upadku z wysokości 130cm. Wersja BlackBelt Mac ze złączem FireWire, wyjątkowo z wysokości nawet 200cm.
Dodatkowo, poza ciekawym wyglądem, dyski 2,5 cala z interfejsem USB 2.0 oferują także pojemność do 1TB. Taka wartość pozwala zapomnieć o kwestii brakującego miejsca na bardzo długo. Biurkowe odpowiedniki Iomega eGo zapewniają nawet dwa razy większą pamięć - aż do 2TB.
Cenowo, dyski wstrzeliwują się w środek stawki. Dysk 2,5 cala 1TB powinien kosztować około 700 złotych, połowę mniejszy nie więcej jak 350. Wersja 500GB z USB 3.0 około 450 złotych, natomiast BlackBelt około 830 złotych. Biurkowe 2TB 1080 złotych, a 1TB 620 złotych. Iomega zapewnia 3 lata gwarancji.
Niestety, nie można jeszcze mówić o zasypywaniu rynku dyskami z USB 3.0, ale z pewnością jest ich coraz więcej. Oby tylko producenci podzespołów nadążyli z dodawaniem odpowiednich portów do komputerów. Dla niecierpliwych Iomega proponuje kontrolery USB 3.0 za około 200 złotych.
Łukasz Cichy