Update do Bing jest już dostępny. Najważniejszą zmianą jest dodanie do wyników wyszukiwania trafień z serwisów społecznościowych. Twórcy aplikacji twierdzą, że gdy zadajemy niesprecyzowane pytania bez konkretnej odpowiedzi (np. w której restauracji zjeść dzisiaj kolację?), wyniki z naszych sieci społecznościowych bardziej nas satysfakcjonują. Dlatego teraz, gdy będziemy wyszukiwać film po tytule, oprócz godzin wyświetlania możemy znaleźć w wynikach opinie naszych znajomych o nim.
Drugą ważną zmianą jest możliwość wyszukiwania wizualnego. Wystarczy przy pomocy iPhone sfotografować kod paskowy lub okładkę gry/filmu/albumu z muzyką, aby aplikacja wiedziała o co nam chodzi i przedstawiła recenzje, ceny czy linki to stron, gdzie dany towar można kupić.
[via Bing ]
Tomasz Andruszkiewicz