Celem dla fazy 1 był jednomodowy wzmacniacz włóknowy o mocy 1 kilowata i wydajności 15 procent, podczas gdy urządzenie stworzone przez Northrop Grumman ma wydajność ponad 30 procent. Laser ma również bardzo niski szum fazowy, co jest istotną cechą przy tworzeniu broni laserowej, wykorzystującej wiele połączonych laserów światłowodowych.
Wydajność jest bardzo istotną cechą broni laserowej, ponieważ niskie wydajności oznaczają, że urządzenie musi pozbyć się dużo więcej ciepła odpadowego niż energii emitowanej w stronę celu. Celem programu DARPA jest stworzenie lasera bojowego o mocy w promieniu wynoszącej 100 kW - przy wydajności 15% oznaczałoby to pobór mocy rzędu 600 kW, z czego większość szła by w podgrzewanie urządzenia.
Dzięki osiągnięciu bardzo dobrych wyników w fazie I, Northrop Grumman uzyskał kontrakt na fazę II programu, podczas której w ciągu 18 miesięcy ma zostać stworzone urządzenie o mocy 3 kW w pojedynczym włóknie. Kontrakt na zrealizowanie II fazy opiewa na kwotę, bagatela, 4,6 miliona dolarów.
[via MarketWatch ]
Leszek Karlik