Nintendo DS w służbie okulistyki

Sześciolatek cierpiący na amblyopię uzyskał 250-procentową poprawę wzroku dzięki Nintendo DS.  

Ben Michaels cierpi na "leniwe oko" - jego prawe oko w wieku 4 lat zaczęło powoli tracić zdolność widzenia, a bez leczenia utrata wzroku mogła stać się trwała. Jego okulista, dr Ken Nischal zalecił mu granie na Nintendo DS lub na Game Boyu przez dwie godziny dziennie, jako alternatywę dla tradycyjnej terapii polegającej na noszeniu przepaski na zdrowe oko.

Terapia okazała się bardzo skuteczna. Gry komputerowe wymagają powtarzalnych ruchów oka, co uczy prawidłowego skupiania się na obserwowanym obiekcie. Według matki Bena potrafi on już czytać swoim prawym okiem, podczas gdy na początku nie potrafił rozpoznawać twarzy. Testy wykazały poprawę wzroku o 250 procent.

W sumie to ciekawa odmiana, zobaczyć informację o pozytywnym wpływie konsoli na życie dziecka.

[via News-Medical.net ]

Leszek Karlik

Więcej o: