Prezes Rubinstein zachwalał wartą 1,2 miliarda dolarów transakcję i obiecywał świetlaną przyszłość systemu WebOS. Nic z tego chyba jednak nie wyjdzie, bo Palm opuszczają najważniejsi ludzie.
Czy kluczowi pracownicy, opuszczający Palma uniemożliwią kontynuację prac nad WebOS? Ciężko powiedzieć. Rodzi się jednak kolejne pytanie - czy telefon z WebOS jest w stanie przyciągnąć klientów? Bez żadnej wartości dodanej w postaci serwisu internetowego na miarę iTunes?
Cały tekst znajdziecie pod adresem Co kupił HP?