Badanie zostało przeprowadzone przez naukowców z McGill University Health Centre w Kanadzie i opublikowane w "Canadian Medical Association Journal". Pacjenci cierpiący na przewlekły ból neuropatyczny spowodowany przez urazy (np. odniesione w wypadkach drogowych) lub operacje chirurgiczne (np. przecięte nerwy) palili albo konopie "placebo" z USA, zawierające 0% THC (tetrahydrokanabinolu, substancji aktywnej marihuany), albo zawierające 10% THC konopie z firmy Prairie Plant Systems. Pacjenci zażywali niewielkie dawki (25 mg) trzy razy dziennie przy pomocy fajki.
Wyniki pokazały, że w przypadku konopi zawierających THC pacjenci odczuwali przez pierwsze kilka dni mniej bólu, poprawił im się nastrój i lepiej spali. Efekty były słabsze dla odmian konopi zawierających mniej niż 10% THC. Cytując głównego autora badania, dr Marka Ware:
Ten rodzaj bólu występuje częściej, niż ludzie zdają sobie sprawę, i jest bardzo mało efektywnych sposobów jego terapii. Dla tych pacjentów medyczna marihuana może być czasem postrzegana jako ostatnia nadzieja. Niniejsze badanie jest ważnym krokiem naprzód, ponieważ demonstruje efekt przeciwbólowy konopi u pacjentów cierpiących na przewlekły ból neuropatyczny przy niskich dawkach w krótkim okresie czasu.
Teraz konieczne jest przeprowadzenie badań na dużą skalę, z dłuższym okresem czasowym i większymi dawkami THC. Oczywiście, w Stanach rząd federalny nadal patrzy nieprzychylnie na medyczną marihuanę, w Polsce również konopie indyskie nie są stosowane jako leki lub środki medyczne, więc można się spodziewać alternatywnych badań nad farmaceutykami wykorzystującymi kannabinoidy. Preparat o nazwie Sativex jest już zarejestrowany w Kanadzie i może być używany w Wielkiej Brytanii, jednak nadal czeka na rejestrację w Stanach i w Unii. Tylko że farmaceutyki również są niebezpieczne dla konsumentów ...
[via Science Daily ]
Leszek Karlik