Kiedy ściany mają uszy

Na zakończonej właśnie konferencji UbiComp 2010 w Kopenhadze przedstawiono rozwiązanie, w którym przewody instalacji elektrycznej domu działają jako jedna wielka antena.

System czujników bezprzewodowych przekazujących informacje za pomocą instalacji elektrycznej domu został stworzony przez badaczy z Uniwersytetu Waszyngtońskiego oraz Georgia Institute of Technology. Dzięki wykorzystaniu drutu owiniętego dookoła czujnika (pomarańczowy przewód na zdjęciu) jako anteny nadawczej oraz poprowadzonych w ścianach przewodów instalacji zasilającej jako anteny odbiorczej udało się uzyskać minimalny pobór prądu, umożliwiający pracę czujników przez wiele dekad na jednej baterii do zegarka.

System, nazwany SNUPI (Sensor Nodes Utilizing Powerline Infrastructure, czyli węzły czujników wykorzystujące infrastrukturę linii zasilających) wykorzystuje częstotliwość 27 megaherców. Jego zużycie energii okazało się być praktycznie pomijalne w porównaniu do innych systemów tego rodzaju - poniżej 1% mocy wykorzystywanej przez najwydajniejszy z innych obecnych na rynku systemów bezprzewodowej transmisji danych z czujników domowych. Zbudowany prototyp zużywa przy nadawaniu danych poniżej 1 miliwata.

Naukowcy mają nadzieję, że SNUPI będzie można wykorzystać nie tylko w systemach automatyzacji domu (do czujników temperatury, wilgotności, ilości światła itd.), ale również w systemach medycznych, które będą mogły bezprzewodowo przesyłać informacje od pacjentów do czujników, czy to w szpitalach czy w opiece domowej. Technologia nie przeszkadza też w wykorzystaniu przewodów zasilających do przesyłania sygnałów sieci Ethernet za pośrednictwem urządzeń umieszczanych w gniazdkach.

[via Science Daily ]

Leszek Karlik

Więcej o: