Policja została zawiadomiona, kiedy osoba opiekująca się niezamieszkałym domem zobaczyła w środku obcą osobę. Włamywacz zorientował się i uciekł.
Pozostawił jednak za sobą otwarte okno, opakowania po jedzeniu i napojach, oraz torebkę marihuany.
Oprócz tego na znajdującym się w domu komputerze zalogowane było MySpace'owe konto 18-letniego Roberta Ruppa.
Włamywacz został wkrótce schwytany przez samochód patrolowy, jak powiedział policjantom, wszedł do cudzego domu by się ogrzać.
[Na podstawie UPI via The Register ]
Janusz A. Urbanowicz