A dokładniej, nie Boeing a jego firma-córka, Spectrolab, specjalizująca się w produkcji fotoogniw na potrzeby przemysłu kosmicznego. Spectrolab udało się zademonstrować w laboratorium ogniwa o sprawności powyżej 40%, ustanawiając światowy rekord 41,6% - sprawność oznacza tutaj, ile energii promieni Słońca zostaje przetworzone na prąd. To jednak w laboratorium - w świecie rzeczywistym zwykle technologia jest mocno zapóźniona w stosunku do testów laboratoryjnych.
Jednak teraz Spectrolab rozpoczyna masową produkcję fotoogniw C3MJ+, osiągających wydajność 39,2%. Są one przeznaczone do zastosowania do zasilania satelitów - firma Spectrolab jest wiodącym dostawcą fotoogniw dla przemysłu kosmicznego a jej produkty zasilają ponad połowę satelitów znajdujących się aktualnie na orbicie Ziemi, jak również Międzynarodową Stację Kosmiczną.
Wygląda jednak na to, że technologia ta może w najbliższej przyszłości zejść na ziemię - Boeing planuje przekuć sukces Spectrolab wprowadzając na początku 2011 na rynek serię wysokowydajnych komórek słonecznych. Według planów firmy-matki produkty Spectrolab przeznaczone do wykorzystania na powierzchni ziemi mają osiągnąć wydajność 40% jeszcze w przyszłym roku.
[na podstawie Gizmag ]
Leszek Karlik