Jeśli założymy - czysto hipotetycznie - że w damskiej torebce może się znaleźć absolutnie wszystko, ciężko wyobrazić sobie szybkie odszukanie konkretnego z tych przedmiotów.
Niemieccy wynalazcy najwidoczniej stwierdzili, że łatwiej niż uporządkować zawartość torebki będzie podać znajdującym się w tym szczególnym położeniu konsumentom pomocną dłoń... A w zasadzie pomocną kulę. SOI, bo o niej mowa to zasilana dwiema 3V bateriami lampa w kształcie sfery.
Mechanizm urządzenia sprawia, że można je bez obaw wrzucić do torebki i nosić latami aż stanie się potrzebne. Jeśli kiedyś przytrafi się nerwowo szukać czegoś w torebce wystarczy kulkę dotknąć, aby rozświetliła się białym blaskiem . Nie licząc powstałych w wyniku cieni SOI rzeczywiście powinna pomóc ogarnąć bałagan i odnaleźć pożądany obiekt.
Niestety cena kulki to prawie 30 euro . No, ale czego się nie robi dla odrobiny luksusu?
[za Design 3000 ]
Łukasz Cichy