Firma Transphorm zajęła się na powaznie problemem utraty energii podczas konwersji pradu zmiennego na stały, czyli przetwarzaniem tego co w gniazdku na ten wykorzystywany przez urządzenia elektroniczne.
Transphorm utrzymuje, że udało im się ograniczyć straty energetyczne powstające podczas konwersji z jednego prądu na drugi o około 90 procent. A jest o czym mówić, bo jak szacuje się, że w USA w ten sposób traci się aż 10% energii.
Transphorm ma zacząć wprowadzać swoje produkty jeszcze w bieżacym roku. Na pierwszy ogień pójdą rozwiązania do serwerowni i innych odbiorców pracujących niemal bez przerwy.
[za Reuters ]
Ł.C.