Ostrzeżenie przed phishingiem znalazło się na oficjalnym blogu TP . Dowiadujemy się z niego, że ostatnio zauważono większą niż zwykle aktywność oszustów, wysyłających do użytkowników Neostrady sfałszowane maile.
Atak phishingowy polega na usiłowaniu wyłudzenia poufnych informacji, najczęściej poprzez podszywanie się pod podmiot, który darzymy zaufaniem. Często spotyka się więc fałszywe maile np. z banku ("Zmieniamy ustawienia prywatności, prosimy o podanie loginu i hasła do konta"). Wiadomość taka do złudzenia ma przypominać maila, którego mógłby wysłać bank - może znajdować się w nim stopka z logo czy link przekierowujący na sfałszowaną stronę banku. Maile przeważnie wysyłane są też z adresów, które powinny wzbudzić podejrzliwość - TP zauważa, że wiadomości wysyłane do użytkowników Neostrady pochodzą często z domeny @att.net albo .com. Na co jeszcze należy zwrócić uwagę?
Maile często pisane są bez polskich znaków. Zdarza się też, że oszuści wykorzystują anglojęzyczny szablon i tylko tłumaczą go za pomocą komputerowego translatora. Można wówczas natknąć się na perełki takie jak "jest to measure bezpieczeństwa". Usługodawca nie prosi też o podanie "wrażliwych danych", takich jak dane abonentów.
Phishing zdarza się częściej, niż można by przypuszczać. Przeważnie łatwo domyślić się można, że otrzymany mail jest podejrzany, ale niemniej jednak warto zachować czujność.
