Przepychanki, krzyki, płacz. Młodzi ludzie rozładowują energię na wiele sposobów. Często niewłaściwych. Sytuację tę poprawić chcą pracownicy firmy IBM. Opatentowali oni urządzenie monitorujące i komentujące zachowanie najmłodszych. W teorii jest ono na tle małe, że można je zamontować w dowolnej zabawce. Dziecko może dzięki niemu usłyszeć słowa "zachowuj się" wypowiedziane ostrym tonem lub "czy chciałbyś, żeby tobie ktoś zrobił coś takiego?".
W teorii ma to wpłynąć na jego zachowanie. Piszemy w teorii, ponieważ projektanci "Adaptive System for Real-Time Behavioral Coaching and Command Intermediation" najwyraźniej nie mają dzieci albo wciąż wierzą, że można je uspokoić samym głosem.
Krzysztof Pielesiek
[za: Slashdot ]