Dzięki nanorurkom węglowym bateria w komórce wystarczy na miesiąc

Nie ma większego koszmaru dla fana gadżetów niż rozładowująca się błyskawicznie bateria.

Obecnie w urządzeniach mobilnych stosowana jest pamięć flash. Szybszą alternatywą jest pamięć PRAM (PCRAM - Phase-change memory), jednak wymaga ona więcej energii. Inżynierowie z uniwersytetu Illinois pracują nad rozwiązaniem, które spowodowałoby, że zużywałaby jej nawet 100 razy mniej. Znaczne ilości energii w urządzeniach przenośnych są pochłaniane w wyniku przekazywania informacji za pomocą impulsów elektrycznych. By ją oszczędzić, zamiast tradycyjnych metalowych przewodów wykorzystano nanorurki węglowe.

Nanorurki węglowe są niesłychanie cienkie, ok 10 tysięcy razy cieńsze od ludzkiego włosa - mają ok. 1nm. A przy tym są bardzo odporne na rozerwanie. Są także bardziej od metalu stabilne elektrycznie. Mniejszy rozmiar przewodników spowoduje zmniejszenie ilości energii potrzebnej na przesłanie jednego bita nawet do 100 razy.

Zbudowanie pamięci z ich użyciem pozwoli na dłuższe życie urządzeń mobilnych, bowiem to właśnie ona, jest obok wyświetlacza odpowiedzialna za największe zużycie energii. Jest to jednak pieśń przyszłości - naukowcy dopiero testują to rozwiązanie na pamięciach o bardzo niewielkiej pojemności, kilkuset bitów.

[za: Univeristy of Illinois ]

Paweł Kamiński

Więcej o: