Niestety, określony przez nią zakres prywatności nie obejmował wyłącznie znajomych. Zaproszenie więc bez najmniejszych problemów zatoczyło kręgi po całej sieci, a swoje przybycie potwierdziło aż 15 tysięcy osób!
Szczęśliwie, zwyczajowy rozstrzał między deklaracją przybycia a faktyczną postawą sprawił, że na urodziny przyszło raptem 1600 osób. I tak sporo. W związku z tak dużą liczbą gości impreza oczywiście przeniosła się na spokojne ulice jednej z dzielnic Hamburga. Porządku musiało pilnować aż 100 policjantów. Przyjęcie trwało od 19 aż do 2 w nocy. Aresztowano 11 osób.
Mirko Streiber, rzecznik policji w Hamburgu stwierdził:
Impreza w znacznej mierze przebiegała spokojnie (...) Zdarzały się już w Hamburgu większe imprezy urodzinowe, ale zdaje się, że to było największe przyjęcie, którego nikt nie zorganizował...
Wniosek? Ustawienia prywatności Facebooka mogą oszczędzić Wam kłopotów w przyszłości.