Jak donosi New York Times, wśród pracowników Międzynarodowego Funduszu Walutowego ogłoszona została informacja o poważnym włamaniu do sieci komputerowej MFW. Atak miał mieć miejsce w ciągu ostatniego miesiąca, ale jeszcze przed oskarżeniem o próbę gwałtu szefa Funduszu, Dniminique Strauss-Kahna. W odpowiedzi na zapytanie, rzecznik Funduszu David Hawley odmówił podania szczegółów, zaznaczył jedynie, że trwa śledztwo.
Współpracujący blisko z MFW Bank Światowy w obawie o możliwość "przeskoku" włamywaczy przez łączącą obie instytucje sieć komputerową, rozłączył ją, dopóki nie będzie znany zakres włamania do MFW.
Według informacji Bloomberg News, włamywacze byli powiązani z "obcym rządem", ale nie padło wprost, z którym.
[za New York Times ]