Przede wszystkim jednak zobaczymy smartfony Nokii z Windows Phone . Internetowi plotkarze już od miesięcy powtarzają dwie nazwy - SeaRay (Nokia 800) oraz Sabre . Co prawda wcześniej prezes Microsoftu zapowiadał, że podczas Nokia World zostanie zaprezentowana "cała masa" urządzeń z Windows Phone, ale nas usatysfakcjonują nawet "tylko" dwa. W końcu czekaliśmy na nie aż 7 miesięcy .
Jeśli plotki się potwierdzą, to SeaRay będzie bardzo podobny do Nokii N9 . Sabre zaś może być wyposażony w 3,5" wyświetlacz, procesor taktowany zegarem 1,4GHz i 5Mpix aparat.
Czym oprócz tego może chcieć zaskoczyć nas Nokia? Bardzo możliwe, że wykorzysta swą uprzywilejowaną pozycję i zaprezentuje wprowadzone przez siebie zmiany w Windows Phone , czyli zaprezentuje wyjątkowe aplikacje, dostępne wyłącznie na smartfony z WP. Rozwiązania (i patenty!), jakie może wprowadzić Nokia do nowych urządzeń mogą być związane na przykład z mapami - ta cecha zawsze pozytywnie wyróżniała sprzęt fińskiego producenta od innych urządzeń.
Tak może wyglądać smartfon Nokii z Windows Phone 7 fot. Wizja artysty - Nokia N8 z Windows Phone 7
Jest jeszcze jedno ogłoszenie, które teoretycznie może paść podczas tegorocznej konferencji Nokia World. Wspomniał o nim w maju rosyjski bloger Eldar Murtazin , który już wielokrotnie udowadniał, że jest bardzo dobrze poinformowany jeśli chodzi o przedsięwzięcia Nokii. Co to za ogłoszenie? Murtazin miał się dowiedzieć, że Nokia i Microsoft rozpoczęły rozmowy o przejęciu mobilnego oddziału fińskiego koncernu przez giganta z Redmond . Cała transakcja miałaby dokonać się do końca bieżącego roku.
Na początku informacja ta wywołała w nas niedowierzanie, ale od maja minęło już sporo czasu i rynek urządzeń mobilnych mocno się zmienił. Wystarczy wspomnieć o rozpoczęciu współpracy Google i Motoroli , na mocy której koncern z Mountain View ma przejąć Motorola Mobility. W takim układzie podjęcie decyzji o zaciśnięciu więzi z Nokią miałoby jak największy sens. Przeważnie jednak podobne ogłoszenia poprzedzone są co najmniej kilkoma przeciekami, których tym razem nie było.
Są już inne mobilne ekosystemy. Przełamiemy je. Pojawią się trudności. Ale je przetrwamy. Sukces wymaga szybkich działań. Będziemy szybcy.
zapewniał prezes Nokii, Stephen Elop na chwilę przed ogłoszeniem wiadomości o nawiązaniu strategicznej współpracy z Microsoftem . Pierwsze efekty partnerstwa zobaczymy jutro, po 7 miesiącach od ogłoszenia wiadomości. Czy można to nazwać "szybkim postępowaniem"? Nie. Udział Nokii w rynku smartfonów spadł w ciągu bieżącego roku z 38 do niecałych 17%. Czy ogłoszone podczas Nokia World nowości sprawią, że fiński gigant znów powróci do gry? Przekonamy się już jutro.