Wyłowione z sieci [23.08.11]

Najszybszy samochód elektryczny, przeglądarki jako celebryci i zabawna lekcja programowania - polecamy ciekawe, interesujące i zabawne miejsca w sieci

Na początek ciekawostka - tablety nie są niczym nowym. Jak informuje serwis SlashGear , w 1968 r. wymyślił je Stanley Kubrick i umieścił w swoim filmie "2001: Odyseja Kosmiczna".

 

Daily Mail opisało najszybszy samochód elektryczny - od 0 do 100 km na godzinę w 1,8 sekundy. Nie zdradzimy jakiej jest marki, ale pochodzi z... 1972 roku.

Reuters podaje ciekawą informację o nowym tańszym iPhone. Czy to tylko plotka? Takie doniesienia pojawiają się od jakiegoś czasu.

Codeacademy jest podobno najprostszą lekcją programowania - zaczyna od podstawowych poleceń, by powoli wprowadzić użytkownika w arkana pisania kodu.

Nie wiesz jaki smartfon wybrać? Antyweb poleca serwis Geekaphone, który zrobi to za ciebie. Szkoda, że nie ma polskich cen, ale pewnie ktoś przeniesie ten pomysł i do nas.

Blog D aily Infographic pokazał zabawne i nieco złośliwe porównanie przeglądarek  do sławnych ludzi - Chrome jest niczym Christopher Nolan, w którym ludzie są tak zakochani, że boją się późniejszego rozczarowania; a Opera jest jak J. Lo - wszyscy zgadzają się, że ładna, ale średnio przydatna. A inne?

Chcielibyście mieć motocykl niczym z filmu Tron? Wystarczy jedyne 55 tysięcy dolarów .

Więcej o: