Amerykański raper ogłosił swój pomysł na konferencji Web 2.0 Summit.
Chodzi o wyszukiwanie relacji poza zwykłymi słowami kluczowymi
tłumaczył.
Na czym ma więc polegać wyjątkowość WireDoo ? Na tym, że wyszukiwanie na przykład frazy "dom" powinno obejmować szerszy kontekst, taki jak otoczenie, sąsiedztwo, szkoły, sklepy czy transport publiczny znajdujące się w pobliżu. MC Hammer nie zdradził niestety zbyt wielu szczegółów na temat działania WireDoo poza tym, że wyszukiwarka dostarczać ma wyników na wielu płaszczyznach.
Prace nad WireDoo trwają już od dwóch lat. Obecnie wyszukiwarka znajduje się w zamkniętej fazie beta, wkrótce jednak ma być udostępniona użytkownikom.
Ciekawy pomysł, ale najpopularniejsza na świecie wyszukiwarka - Google - także dostarcza podobnych, szczegółowych wyników wyszukiwania. Niezbyt dobrze wróży to WireDoo, ale z ostateczną oceną poczekamy do startu usługi. Przypomnijmy tylko, że ponad rok temu bez specjalnego sukcesu wystartowała wyszukiwarka Blekko , wyróżniająca się tym, że frazy są definiowane przez użytkownika. Średnio zrozumiałe? Owszem. Wyszukiwanie na frazę "iPhone" zwraca wynik:
Blekko Fot. Blekko