Facebook kupi Operę?

Miliard? Dwa miliardy? Ile zapłaci Facebook?

Tę plotkę radzimy brać z przymrużeniem oka. Serwis Pocket Lint donosi, że Facebook przymierza się do kolejnych zakupów. Tym razem, na celowniku serwisu społecznościowego miałaby się znaleźć przeglądarka internetowa Opera.

Takie wieści przekazać miały redakcji serwisu "zaufane źródła". Oczywiście przedstawiciele obu firm odmówili udzielenia jakiegokolwiek komentarza. Warto jednak zastanowić się na ile plotka ta ma sens.

Jeśli chodzi o finanse, to nie ma wątpliwości, że społecznościowego giganta po prostu stać na taki wydatek. Czy potrzebuje jednak własnej przeglądarki? I tak i nie. Radził sobie bez niej do tej pory i zapewne poradzi sobie w najbliższej przyszłości. Nie można jednak wykluczać, a wręcz można przypuszczać, że zależy mu na rynkowej ekspansji. Stąd już niedaleka droga do opisywanej plotki.

Warto przy okazji dodać, że nad sprawą pochylił się także serwis The Next Web. Twierdzi on - powołują się na własne źródła - że szefostwo Opera Software rozpoczęło rozmowy z potencjalnymi inwestorami, podmiotami, które mogłyby wykupić norweską firmę. The Next Web twierdzi ponadto, że Opera Software wstrzymała się z rekrutacją pracowników. Może to oznaczać, że przygotowuje się do jakiegoś wydarzenia.

Czy jest nim przejęcie przez Facebooka albo innego inwestora?

[za: Slashgear ]

Zobacz także:

Więcej o: